Jesteś początkującym przedsiębiorcą?

Uważaj na oszustów, którzy chcą wpisać twój biznes do rejestru firm i przy okazji wyłudzić kwotę od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Ministerstwo Gospodarki w 2011 r. wprowadziło jednolity dla całej Polski wzór wniosku w sprawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Uruchomiono także projekt pod nazwą „jedno okienko”, dzięki niemu składany w urzędzie gminy lub miasta dokument zastępuje odwiedziny w urzędzie skarbowym, statystycznym i ZUS lub KRUS. Pomimo tych ulepszeń na nowych przedsiębiorców wciąż czyhają różne zagrożenia. Jednym z nich są pojawiające się nieustannie od kilku lat firmy oferujące swoim adresatom wpisy do różnorakich rejestrów…

Przedsiębiorcy niemal zaraz po otwarciu firmy otrzymują pisma wzywające do uiszczenia opłaty np. za wpisanie nowo powstałej firmy do Ogólnopolskiej Ewidencji Firm i Przedsiębiorstw. Pisma mają charakter urzędowy. Firma powołuje się na konkretne ustawy, przytacza paragrafy. Często na takim piśmie umieszczane są godła państwowe, które mogą sugerować, że wezwanie ma charakter urzędowy. Natomiast formalne sformułowania oraz wezwanie do zapłaty w ciągu siedmiu dni, sugerują, że uiszczenie opłaty jest obowiązkowe. W sumie można takich różnorodnych pism otrzymać kilkanaście na różne kwoty: nawet 500zł.

Należy pamiętać iż obecnie założenie działalności gospodarczej jest całkowicie bezpłatne. Zarówno wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEiDG), podległej Ministrowi Gospodarki, nie podlega opłatom, jak również nadanie numeru REGON przez Główny Urząd Statystyczny czy numeru NIP (w razie konieczności) przez Urząd Skarbowy również jest bezpłatne. Na szczęście coraz mniej osób daje się nabierać na tego typu nieuczciwe zabiegi. Namawiamy do dokładnego czytania takich pism. Warto przynieść je do nas lub do prokuratury i zgłosić próbę oszustwa.